Kiedy byłam mała lubiłam pomagać mamie w kuchni. W wieku około 6 lat zapragnęłam rozpocząć solową karierę kulinarną i bardzo chciałam zrobić coś zupełnie sama. Miałam zakaz dotykania ostrych narzędzi, więc swoje pierwsze kanapki zrobiłam przy pomocy noża do masła. Patrzyłam na krzywe kromki posmarowane margaryną i myślałam o tym, że jestem już gotowa do roli Perfekcyjnej Pani Domu lub przynajmniej do roli...
Dynia to kwintesencja jesieni. Mam wrażenie, że to piękne kolorowe warzywo zostało stworzone po to, by osłodzić koniec beztroskich wakacji. Wszelkie ciasta, sosy, musy i zupy dyniowe smakują wyśmienicie. Poza tym jest świetną dekoracją wnętrz i przydomowych ganków. Zazwyczaj zajadałam dynie wyhodowane na przystaniowskich grządkach, jednak w tym roku sezon dyniowy złapał nas w Gdańsku. Kiedyś myślałam o tym, żeby prosić mamę by...