Dynia to kwintesencja jesieni. Mam wrażenie, że to piękne kolorowe warzywo zostało stworzone po to, by osłodzić koniec beztroskich wakacji. Wszelkie ciasta, sosy, musy i zupy dyniowe smakują wyśmienicie. Poza tym jest świetną dekoracją wnętrz i przydomowych ganków. 

Zazwyczaj zajadałam dynie wyhodowane na przystaniowskich grządkach, jednak w tym roku sezon dyniowy złapał nas w Gdańsku. Kiedyś myślałam o tym, żeby prosić mamę by przysyłała nam warzywa autobusem, ale kilkugodzinna podróż na pewno by im nie posłużyła. Porzuciliśmy pomysł transportowy i postanowiliśmy znaleźć pyszne warzywa od sprawdzonych rolników w Trójmieście. 

Z czystym sumieniem mogę polecić mieszkańcom Gdańska ,,Skrzynkę z Kaszub". Skrzynkę świeżych warzyw i owoców, bezpośrednio od lokalnych producentów, można zamawiać dwa razy w tygodniu z dostawą pod drzwi. Nie kosztuje wiele, a mamy pewność, że jemy zdrowo i sezonowo. Więcej informacji można znaleźć tu https://www.facebook.com/skrzynkazkaszub/ 

Z ostatniej skrzynki wyjęliśmy dynię i zrobiliśmy pyszną zupę. Minestrone dyniowe jest bardzo nieskomplikowane, a smakuje genialnie!

Dyniowe minestrone:

- mała dynia hokkaido (ok 1 kg),
- 4 pomidory,
- 4 ząbki czosnku,
- mała cebula,
- 2 marchewki,
- tabasco lub pieprz cayenne,
- oliwa do smażenia,
- sól do smaku.

Dynię dokładnie wyszorować, rozkroić i wybrać nasiona. Następnie pokroić w kostkę, ze skórą. Pokroić też pomidory, cebulę, marchew i czosnek.Na rozgrzaną oliwę w garnku z grubym dnem wrzucić dynię i smażyć na mocnym ogniu aż zacznie przywierać do dna. Następnie dodać cebulę, czosnek i marchew. Gdy cebula się zeszkli, wrzucić pomidory i mocno mieszać, starając się zeskrobać smak z dna. Następnie dolać około litra wody i gotować bez przykrycia przez 5 minut. Doprawić solą i tabasco lub pieprzem cayenne.