Pierwsza majówka

14:41


Majówka w tym roku nie rozpieszczała nas pogodą, ale jak najbardziej zaliczamy ją do udanych. Była to pierwsza majówka Igi wypełniona całą masą bobasowych debiutów. Na Mazurach Iga poznała obie prababcie z mojej strony, pierwszy raz kąpała się w dużej wannie (w gdańskim domu mamy tylko prysznic). Miała okazję pobujać się w hamaku - to jest hit, bobas zasypia po trzecim bujnięciu! Pierwszy raz głaskała psa (no dobra, to było bardziej wyrwanie garści sierści lepką rączką, ale to też było pierwszy raz). Debiutowała też jako długodystansowa pasażerka samochodowa. Pierwszy raz widziała prawdziwe duże jezioro (Mamry). Wspaniale jest uczestniczyć w tych wszystkich pierwszych razach i przeżywać je wspólnie z dzieckiem! Dla stęsknionych za mazurską wsią załączam kilka zdjęć majowej Przystani.




 



You Might Also Like

0 komentarze

Subscribe