okna innych ludzi
15:08Lubimy zaglądać w cudze okna. Czasem lubimy też otwierać swoje i pokazywać sąsiadom to, co mamy najlepszego. Na podstawie tej ludzkiej ciekawości działa facebook, programy reality show, niektóre blogi itp. Bardzo dobrze! Niech działają i pokazują dobre strony życia innych, a my inspirujmy się, twórzmy i dzielmy się tym co zrobiliśmy. Taka wymiana sprzyja działaniom.
Może wszyscy znają już to miejsca w sieci, może nie. Podzielę się. Niedawno odkryłam freundevonfreunden.
Pozwala spędzić dzień z ciekawymi ludźmi w ich domach. Popodglądać trochę ich życie.
17 komentarze
Na pewno inspiruje. Trochę mi Ciebie brakuje, można prosić częściej :)))
OdpowiedzUsuńPostaram się;) Pozdrowienia!
UsuńWidze, ze strona freundvonfreunden tez przypadla Ci do gustu:) Ja tez bardzo lubie tam zagladac:)
OdpowiedzUsuńI uwielbiam spacerowac wieczorami i zagladac do okien nieznanych mi ludzi. Nie z ciekawosci i wscibskosci...
ale czasami po prostu z samotnosci. Zyje z daleka od mojej rodziny i widzac (czasami) cale rodziny spotykajace sie wieczorem przy kolacji, czuje sie jakbym to ja spotkala sie z rodzina przy kolacji;)
To jedna z najlepszych stron życia w mieście. Zawsze można wyjść i kogoś spotkać, nawet takie po prostu bycie wśród nieznajomych może poprawić nastrój.
UsuńPozdrowienia:)
witaj :))
OdpowiedzUsuńdziś przez przypadek natrafiłam na Twój blog... zaciekawiła mnie nazwa, wszak Mazury są bliskie sercu memu... zajrzałam i i przepadłam.... zakochałam się to mało powiedziane :)) cudnie piszesz o moich ukochanych Mazurach, o tych małych wioskach, które znam ze słyszenia, pochodzili moje szkolne koleżanki, lub koleżanki i koledzy koleżanek ;))
Cukiernię Muzyczną w Węgorzewie znam i też podziwiam za domowe ciasta :)), teraz będąc u Rodziców może ją odwiedzimy, no chyba, że Mama przygotuje tak dużo dobroci, ze później "wałówka" zajmie nam pół samochodu i będziemy mieć jadłowstręt przez długi czas ;))
wiesz, że teraz cały czas myślę o tym Domu w Stawkach... ciekawe czy znalazł nowego właściciela???
pozdrawiam
Ania
Dziękuję;) Cieszę się, że tu trafiłaś.
UsuńByłam niedawno w Węgorzewie i okazało się, że cukierni Muzycznej niestety już nie ma...
Dom w Stawkach wciąż jest do kupienia, choć obiło mi się o uszy, że miała tam zamieszkać pewna słynna, piękna aktorka. Nie wiem czy to wciąż aktualne. Nie rozsiewam plotek ;) Pozdrowienia;)
a jeszcze w wakacje widziałam, że Muzyczna była czynna - w czasie jarmarku...
Usuńpewnie z piękną słynną aktorka nie mam co konkurować - ale marzy mi się ten dom :))
pozdrawiam
Ania :)))
Serdecznie witam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu trafiłam, wszystko bliskie memu sercu. Przywracamy do życia mazurskie siedlisko.
Pozdrawiam serdecznie
Piękne to wasze siedlisko! Pozdrawiam;)
UsuńPamiętam kiedy jeszcze jako mała dziewczynka jeżdżąc autobusem lub autem wpatrywałam się w okna, zastanawiałam co robi mieszkający tam ludzie i wyobrażałam sobie historie ich życia.
OdpowiedzUsuńDawno tu nie byłam, a wszystko przez mój ciągły brak czasu.
Jak zawsze jest tak jak lubię.
pozdrawiam
Hej hej Izo;) Brak czasu doskwiera nam wszystkim, ale tak sobie myślę, że to czasem zdrowo nie mieć czasu. Potem tak bardzo docenia się spokojniejsze chwile ;) Pozdrowienia!
Usuńfajne są takie zdjęcia, które pokazują zwykłą codzienność, proste czynności, autentyczne wnętrza to mi przypomina, że życie głównie składa się z małych czynności, które kształtują nasze życie dlatego warto o nie dbać. Fajny post, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne okna i drzwi. Oleśnica kiedyś robiła wywaidy z ciekawymi ludźmi w swoim mieście i też opisywała na swoim blogu wywiady ;)
OdpowiedzUsuńTrochę może nie w tym miejscu, ale nie mogłabym nie złożyć Ci życzeń Świątecznych- Zaczarowanych i Pełnych Miłości- :))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Wspaniałego Nowego Roku!
UsuńCoś długa przerwa sie nad przystań wkradla;-) A ja tak bardzo lubiłam do Ciebie wpadac:-)
OdpowiedzUsuńFajna chatka supr
OdpowiedzUsuń