Poznań

20:02

W Poznaniu można szukać wiosny, zgubić się na Jeżycach, ale za to odnaleźć w pamięci powieści Pani Musierowicz. Można też spóźnić się efektownie na poznańskie koziołki i wbiec na rynek na ostatnią chwilę.
Powinno się zagadać kilku Poznaniaków i dowiedzieć się co znaczy:
szczun (młody mężczyzna)
bździągwa ( pieszczotliwie lub z irytacją o kobiecie, zwłaszcza młodej)
poruta (wstyd)
wypindaczony (wystrojony)
wuchta (wielka ilość)
bimba (tramwaj)
Z tak przygotowanym słownikiem można śmiało rzucić się w wir wydarzeń i wczuć się w rytm Poznania.








You Might Also Like

7 komentarze

  1. Piękne zdjęcia i piękne miasto... masz dobre oko:-)))cieszę się , że tu zawitałam:-) zapraszam na rewizytę Gosia z homefocuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie to uchwyciłaś.
    U mnie kwitnie bez, a piwonie mają ogromne pąki.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jest pięknie u Ciebie ;)
      Pozdrowienia!

      Usuń

Subscribe