Bardzo lubię projektować pokoje dziecięce. Można wprowadzić tam kilka szalonych, trochę bajkowych elementów, na które nie odważylibyśmy się w innych częściach domu. Chociaż np. naklejki ścienne, dla ożywienia wnętrza, można zastosować wszędzie. Najlepiej wykleić nimi tylko jedną lub dwie ściany pokoju, żeby nie uzyskać efektu oczopląsu. Bardzo fajnie mogą zastąpić tapetę, a są dużo tańsze i łatwiejsze w montażu i demontażu kiedy już się nam znudzą. Można zakupić gotowe naklejki np na Allegro lub Dawandzie, ale można też powycinać je samodzielnie z folii/papieru samoprzylepnego. My kupiliśmy ostatnio czarną i złotą folię okleinową w OBI (Designfolie d-c-fix za 17zł mamy 200cm x 45cm). Mam zamiar powycinać z niej naklejki na jedną ze ścian w pokoju Igi. Podkład to powierzchnia pomalowana farbą Beckers designer colours - stony grey. Na zdjęciu ponaklejałam trochę złotych serduszek, ale chyba zdecydujemy się na kropki lub chmurki, żeby nie przesłodzić sytuacji. Kropki na ścianie można oczywiście też namalować. W każdym razie my zdecydowaliśmy się na naklejki. Pokój Igi powoli nabiera już kształtu, mam nadzieję, że niedługo będę mogła zaprezentować tu efekty naszych zmagań remontowych.

zdjęcia via pinterest