Kuchnia ze sklejki - tanie opcje kuchenne

11:48

Ostatnio uzależniłam się od amerykańskiego programu pt. ,, Masters of flip''. Akcja rozgrywa się w Nashville, Tennessee, gdzie młode małżeństwo kupuje zrujnowane domy, remontuje je i sprzedaje z dużym zyskiem. Oglądam odcinki z niekłamaną przyjemnością, taką samą z jaką w dzieciństwie oglądałam przemianę brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia, czy innego Kopciuszka. W każdym razie polecam, bo naprawdę ludzka przedsiębiorczość cieszy oko i daje do myślenia. W Polsce jest przecież tak dużo zaniedbanych budynków. Oczywiście mówimy tutaj o zupełnie innym klimacie i innej półce cenowej. Przy zakupie mieszkania do remontu z przeznaczeniem np na wynajem raczej nie pójdziemy na całość z wystrojem, tylko będziemy chcieli zorganizować wszystko jak najtaniej. Na pierwszy ogień może pójść jedno z najdroższych w remoncie pomieszczeń - kuchnia. 
Jeśli uda nam się kupić mieszkanie z istniejącą zabudową i nie będziemy zmieniać umiejscowienia kuchni to wystarczy zapewne pomalować kafle, okleić lub pomalować fronty, wymienić uchwyty i całkiem ładna, niedroga metamorfoza kuchni już gotowa. Tak jak np u SOIE - link 
Jeśli jednak trzeba postawić kuchnię od nowa to najtańszą opcją jest wykupienie gotowego zestawu z LeroyMerlin, Castoramy lub innego marketu budowlanego (takie zestawy kilku podstawowych szafek potrafią kosztować około 300zł). Można nawet kupić kilka takich zestawów i połączyć je w jedną kuchnię, nadprogramowe szafki wykorzystując gdzieś indziej. Zbudowaną w ten sposób kuchnię możemy także potraktować okleiną lub farbą do frontów. Możemy też wymienić fronty na takie ze sklejki. To bardzo ładny tani trend! Sklejka to wdzięczny materiał, z którego można zbudować wiele mebli, nie tylko kuchennych. Jeśli zależy nam na jakości to warto wydać więcej na obudowy szafek i dobre zawiasy np z IKEA i do nich dorobić sklejkowe fronty. Można pomyśleć o tym by nie robić szafek górnych, tylko otwarte półki - ta także będzie wyglądać ładnie, a będzie tańszym rozwiązaniem niż zabudowa pod sam sufit. Jest na pewno więcej sposobów na tanią kuchnię, ale wizualnie dziś skupiłam się na sklejce. Myślę też o wprowadzeniu jej do naszego nowego mieszkania, bo wykorzystujemy na razie (czyt. dopóki nie będziemy obrzydliwie bogaci) tanie i ładne rozwiązania, a kuchni odziedziczonej po poprzednich lokatorach przydałaby się metamorfoza.















wszystkie zdjęcia - Pinterest

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Ostatnio też zaczęłam się interesować meblami typowo ze skleiki. Bardzo ładna ta kuchnia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Czym polecasz pomalować fronty by nie chlonęly stfku kuchennego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem fajnie sprawdzają się farby z rodziny V33 jeśli chodzi o metamorfozy frontów kuchennych. Jeśli myślisz o zabezpieczeniu sklejki to pewnie na tanie sklejki przydałby się jakiś matowy lakier lub można też kupić sklejkę wodoodporną (jest trochę droższa). Ostatnio testujemy też okleiny dekoracyjne z OBI. Jeśli fronty są gładkie można kombinować z okleiną (ale tu już trzeba więcej cierpliwości :) )

      Usuń

Subscribe