biblioteka w domu
12:53Kiedyś biblioteka kojarzyła mi się z labiryntami wysokich półek, z ciszą i tajemniczością pań bibliotekarek i z ich opierścienionymi palcami wprawnie przekładającymi kartki katalogu. Dziś wielkie katalogowe regały z drobnymi przegródkami na alfabetyczny spis różności ustąpiły miejsca komputerom. Ułatwiło to niesamowicie wynajdywanie książek, ale i odebrało bibliotekom część uroku. Nadal lubię gubić się w stosach książek, w antykwariatach i czytelniach. Na domowe książki znaleźliśmy miejsce w holu, a za okładki posłużyły moje stare rysunki. Książki tworzą wspaniały nastrój we wnętrzach, to obietnice tajemnic i wciągających historii, mogą być treścią wnętrza albo być jego dopełnieniem.
Nasza przystaniowska biblioteka
jedna z rysunkowych okładek
zdjęcie z: http://www.home-designing.com
zdjęcie z : http://scandiconcept.blogspot.com
zdjęcie z : http://www.e-mieszkanie.pl
zdjęcie z : http://www.beautiful-libraries.com
1 komentarze
Bardzo podoba mi sie waza biblioteka:) Piekne rysunkowe okladki!
OdpowiedzUsuń