Jabłka w sadzie
01:15Niedawno z moim miejskim chłopakiem szukaliśmy różnic między marmoladą, dżemem, a konfiturą. Dla zwykłych śmiertelników przetwór owocowy to przetwór i tyle. Jednak my chcąc otrząsnąć się z mroków niewiedzy znaleźliśmy rozwiązanie zagadki. Konfitury to dorodne owoce, w całości zanurzone w gęstym cukrowym syropie. Dżem może być sporządzany z owoców słabszej jakości, część z nich rozgotowuje się i rozpada, część pozostaje w całości (by nawet niewprawny smakosz mógł zorientować się co pochłania). Marmolada jest rozgotowanym, słodkim przecierem owocowym. Tak to właśnie wygląda. Dowiedziałam się dzięki temu, że to co wyprawiam w kuchni co jesień to bez wątpliwości dżem.
Na jabłka z naszego sadu, które czekają na mnie w koszyku mam już plan. W projekt wmieszana jest mięta deserowa, goździki i to co wpadnie mi pod rękę w chwili największego bulgotania i przekładania wytworu w słoje (duże i małe- niektóre jeszcze babciowe marki Weck). Przed krojeniem i gotowaniem jabłek uczciłam plony zdjęciami w dziwnym dążeniu do uzyskania efektu martwych natur Cezanne'a. Gdzież mi tam do niego, ale może chociaż dżem mi wyjdzie...
2 komentarze
Właściwie też nie wiedziałam jakie są różnice, dzięki za wyjaśnienie, bardzo ładne zdjęcia!:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Pozdrowienia z Mazur!
Usuń